"Bardzo się cieszę, że prezydent jest u nas, ale przede wszystkim bardzo się cieszę, że to właśnie Frank-Walter Steinmeier jest dzisiaj prezydentem Niemiec, dlatego, że prezydent zawsze był wielkim rzecznikiem dobrych relacji polsko-niemieckich i jest też znawcą spraw polskich i naszych spraw sąsiedzkich" - mówił Duda.
"Jest bardzo doświadczonym politykiem i ciesze się, że będę miał teraz możliwość z panem prezydentem współpracować w dziedzinie tych relacji, na których mnie też bardzo, bardzo zależy. Na tym, żeby one były jak najlepsze, żeby relacje polsko-niemieckie dobrze się układały zarówno na tym szczeblu politycznym, jak również międzyludzkim, bo to także niezwykle istotne" - dodawał.
"Niemcy są naszym wielkim partnerem, przede wszystkim gospodarczym, sąsiadem i chciałbym ogromnie, aby te relacje i polityczne i gospodarcze i międzyludzkie układały się jak najlepiej o tych sprawach przede wszystkim rozmawialiśmy. Zadeklarowałem prezydentowi, że tutaj, w Polsce może mnie śmiało uważać za rzecznika tych jak najlepszych polsko-niemieckich relacji, że zawsze będę się starał, aby one takie były" - stwierdził prezydent RP.
"Prosiłem prezydenta o swoistą opiekę prezydencką w Niemczech nad Polonią" - uznał.
mod/300polityka.pl, polskieradio.pl