- Wenanty to człowiek, którego ciało spoczywa od śmierci w Kalwarii Pacławskiej. (...) Jeden z Franciszkanów mówi do mnie "osiemdziesiąt, a nawet 130 tysięcy to dla Wenantego jest żaden pieniądz. Pomódl się do niego, on wszystko załatwi - mówił Tomasz Terlikowski

- Znam bardzo wiele osób, którym pomógł finansowo. Jeśli potrafimy się dzielić, jest to szczytny cel, związany z działalnością ewangelizacyjną, on odpowiada - dodawał

dam/Youtube - Salve TV