Trwają poszukiwania polskiego myśliwca MIG-29, który miał wylądować na lotnisku wojskowym w Mińsku Mazowieckim. Maszyna zniknęła z radarów w rejonie tamtejszej Bazy Lotnictwa Taktycznego.
W momencie podejścia myśliwca do lądowania, kontakt z pilotem został utracony. Jak na razie nie udało się ustalić żadnego tropu zaginionego samolotu. Akcję poszukiwawczą prowadzą policjanci z komendy powiatowej w Mińsku Mazowieckim. Pomocy mają udzielić im jadący w stronę miasta policjanci i strażacy z Warszawy.
Jak poinformował rzecznik straży pożarnej, Paweł Frątczak, 10 zastępów straży pożarnej w poniedziałek wieczorem przeszukuje teren w pobliżu Kałuszyna w województwie mazowieckim.
yenn/TVP.Info, Fronda.pl