Minister cyfryzacji Anna Streżyńska poinformowała w rozmowie z PAP, że wzrosną wydatki rządu na cyberbezpieczeństwo.

"Kluczowe instytucje w Polsce są zabezpieczone przed cyberatakami, przy czym to zabezpieczenie jest zawsze słabsze niż sztuczki, na które stać dobrych hakerów i dobre organizacje trudniące się cyberprzestępczością"-tłumaczy.

Streżyńska potwierdziła, że cyberprzestępcy, także z zagranicy, są bardzo aktywni i prowadzą wiele działań wymierzonych w kluczowe instytucje. Minister cyfryzacji zapewniła, że choć jak na razie bronimy się skutecznie, należy wzmocnić tę dziedzinę.

"Musimy się cały czas doskonalić zarówno w warstwie technicznej, jak i w warstwie kadrowej, i warstwie software’owej. Dzięki temu będziemy mogli wyprzedzić to, co planują cyberprzestępcy lub organizacje międzynarodowe również planujące jakieś ataki na nasz kraj."-Tłumaczy szefowa resortu cyfryzacji.

Jak informuje Anna Streżyńska, w najbliższym czasie wydatki z budżetu państwa na cyberbezpieczeństwo wyniosą ok. 50 mln złotych. Minister cyfryzacji tłumaczyła również, w jaki sposób przed cyberatakami bronią się inne państwa i w jaki sposób poznają nowe technologie.

"Bronią się przed cyberprzestępczością zatrudniając hakerów - ludzi, którzy często są po tej czarnej stronie mocy - żeby poznać nowsze technologie. To oczywiście wiąże się z bardzo dużym wysiłkiem i finansowym, i organizacyjnym".

Ministerstwo cyfryzacji chce postawić na zabezpieczenie systemów informatycznych, dobry sprzęt i szkolenie kadr.

JJ/Fronda.pl