Reforma polskiego szkolnictwa jest konieczna i nieodzowna. Szkolnictwo to bardzo ważna sprawa. Dotyczy nie tylko przekazywania wiedzy i umiejętności, ale przede wszystkim wychowania, kształtowania, formowania człowieka - mówi w rozmowie z "Radiem Maryja" Marzena Machałek, wiceszefowa sejmowej Komisji Edukacji.

Machałek tłumaczyła, że bardzo dobrą i potrzebną zmianą było wprowadzona przez rząd PiS dowolność w wysyłaniu do szkół sześcio- lub siedmiolatków. "To dobra zmiana, zmiana, na którą wszyscy czekali. Sądzę, że rodzice są zadowoleni, że nie muszą przymusowo wysyłać sześcioletnich dzieci do szkół. O tym, że była to bardzo potrzebna zmiana, świadczy fakt, że (takie są szacunki Ministerstwa Edukacji) 19 proc. sześciolatków trafiło do szkół" - powiedziała dosłownie Machałek.

Zdaniem Machałek znakomitym posunięciem była też likwidacja godzin karcianych, która przynosi w efekcie zmniejszenie zbiurokratyzowania oświaty. "To jest duży krok w kierunku odbiurokratyzowania polskiego systemu edukacji. Godziny karciane to jednej strony niegodny przymus pracy dla nauczycieli, a drugiej strony konieczność biurokracji, zapisywania szczegółowo często godzin nie zawsze potrzebnych, nie zawsze związanych z planem czy programem szkoły, ale po to tylko, żeby to było zrobione. […] W wielu przypadkach na siłę szukano uczniów, żeby zrealizować godziny karciane" - mówiła polityk. 

Machałek zapewniła też, że likwidacja gimnazjów nie spowoduje wcale wyrzucania z pracy nauczycieli, bo ci po prostu ustawowo staną się nauczycielami nowych placówek. "Chcę uspokoić nauczycieli, że z ustawy nauczyciele gimnazjów staną się nauczycielami nowo powstałych szkół. Nie dajmy się zastraszyć. Jako nauczyciel zwracam się do pedagogów, przed którymi trudna praca, początek roku szkolnego: Tak, jak zapowiedziała pani minister Zalewska w swoim liście, nauczyciele gimnazjów z ustawy staną się nauczycielami nowo powstałych szkół" - mówiła. 

Więcej na antenie audycji "Aktualności dnia" Radia Maryja.

bbb