Wiele polskich inwestycji napotyka na ogromny opór ze strony Niemiec. 

Obecnie Polska planuje wiele inwestycji, które mogą znacząco wpłynąć na kondycję naszej gospodarki. Do tych projektów zaliczają się m.in. rozbudowa terminalu zbożoweo w Świnoujściu, planowana budowa kopalni odkrywkowej węgla brunatnego, a także elektrowni na południu Lubelszczyzny. 

Te projekty na czele z terminalem w Świnoujściu, który miałby być jednym z najważniejszych na Bałtyku, budzą wielki sprzeciw Niemiec niechcących konkurencji dla swoich interesów. 

Co robią niemieckie media, by walczyć z konkurencją? Za wszelką cenę próbują ją zdyskredytować. Gdy pojawiły się informację o budowie terminala w Świnoujściu, w mediach za naszą zachodnią granicą od razu można było przeczytać szereg przestróg przed rzekomo niebezpiecznej dla środowiska inwestycji. Pisano też o tym, że bliskie położenie terminalu może mieć wiele "efektów ubocznych" dla Niemiec. 

Niemcy przestrzegali przed pyłami, które miałyby zawładnąć nadmorskim rejonem. Niemcy zapomnieli jednak dodać, że kwestie pylenia zostaną zniwelowane przez technologie wprowadzone przez inwestorów. 

Niektórym nie w smak rozwój polskiej gospodarki!

ds/newsweb.pl