Firma doradcza Boston Consulting Group przeprowadziła duże badanie na temat skłonności pracowników z całego świata do wyjazdu za granicę. Wzięło w nim udział aż 200 tysięcy osób. Pytano ich o gotowość do wyjazdu a także o konkretne miasta, gdzie ankietowani chcieliby się osiedlić.
Niestety – przyjazd do Polski rozważało zaledwie 5 – 10 proc. respondentów.
Oto, jak wygląda czołowa dziesiątka miast, do których chcą wyjeżdżać pracownicy z całego świata:
- Londyn
- Nowy Jork
- Paryż
- Sydney
- Madryt
- Berlin
- Barcelona
- Toronto
- Singapur
- Rzym
Żadne polskie miasto nie znalazło się nawet w pierwszej trzydziestce; kraj jako całość również uplasował się poniżej tego pułapu. Tymczasem według analiz BCG w 2020 roku będzie w Polsce brakować ok. 1 proc. osób w wieku produkcyjnym. W ciągu dziesięciu lat odsetek ten ma wzrosnąć do 24 proc. – a to oznacza, że w za 16 lat firmy mają mieć problem z obsadzeniem nawet co czwartego stanowiska. W naszym kraju ma w 2030 roku według BCG brakować ok. 4 milionów pracowników. Jeżeli nie wzrośnie przyrost naturalny, to przyjęcie imigrantów może stać się koniecznością.
Pac/biztok.pl