Legia Warszawa zremisowała w wyjazdowym spotkaniu 2:2 z luksemburskim Dudelange. Oznacza to, że żaden z trzech polskich klubów nie wystąpi w kolejnej rundzie Ligi Europy. Wcześniej wyliminowane zostały Lech Poznań i Jagiellonia Białystok.

Blamaż! Tak najprościej można ocenić to co obserwowaliśmy wczoraj w spotkaniu Legii Warszawa. Na stadionie Stade Jos Nosbaum w Dudelange zawodnicy z Łazienkowskiej byli zespołem grającym bez pomysłu i ambicji. Po 17' minutach "wojskowi" przegrali już 2:0, co praktycznie przekreślało szanse na awans. Bramki Jose Kante w 33 i 86 minucie były bramkami na otarcie łez.

Nie lepiej zaprezentował się Lech Poznań, który w dwumeczu z belgijskim Genk przegrał w stosunku 4:1. Poznaniacy grając u siebie ulegli rywalowi 1:2 i tylko przez 20-25 minut drugje połowy grali na równym poziomie z rywalami.

Zdecydowanie najlepiej zaprezentowała się, z góry skazywana na porażkę, Jagiellonia Białystok. Zespół trenera Mamrota, co prawda, przegrał 3:1 jednak przez sporą część meczu sprawiał ogromne trudności gospodarzom z Gent. Faworyzowani belgowie dwumecz wygrali również w stosunku 4:1.

Porażki oznaczają, ni mniej ni więcej fakt, że żaden polski zespół nie będzie rozgrywał spotkań w rozgrywkach europejskich w sezonie 2018/2019. Ligę Mistrzów oraz Ligę Europy piłkarze będą obserwować z pozycji fotela.

mor/UEFA/Fronda.pl