Dziś ulicami Warszawy maszeruje 17. Parada Równości, której uczestnicy chcą, aby w Polsce szerzone były idee wolności, równości i tolerancji. Tymczasem na transparentach wypisują „Polska dla pedałów”.

Początek pochodu był w Alejach Jerozolimskich, przy dworcu PKP Warszawa-Śródmieście. Stamtąd ma przejść na Plac Zawiszy, Koszykową do Placu Konstytucji i wreszcie Marszałkowską do Placu Defilad.

Maszerujący chcą m.in., by związki partnerskie były dostępne dla wszystkich obywateli, a w szkołach zagościła edukacja antydyskryminacyjna oraz seksualna. W pochodzie idą działacze KOD, PO czy SLD.

Na szczęście nie zabrakło także głosu sprzeciwu wobec homoseksualizmu.


dam/dorzeczy.pl,Fronda.pl