– W piątek zostanie złożona apelacja od orzeczenia sądu szwedzkiego, który odebrał prawa rodzicielskie Polce – zapowiedział w „Minęła dwudziesta” Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości. Zdradził, że ministerstwo planuje wystąpić do resortu sprawiedliwości Szwecji z wnioskiem o ustalenie, kim jest ojciec dziecka. – Chcemy, by został przeprowadzony wywiad środowiskowy, byśmy wiedzieli, w jakich warunkach przebywa dziecko – dodał.
Przed ambasadą Szwecji w Warszawie trwa trzydniowy protest matki, którą szwedzki sąd pozbawił praw rodzicielskich. Gdy ojciec dziewczynki wystąpił o jej wydanie, polski sąd się do tego przychylił. Katarzyna Malinowska nie widziała swojej 7-letniej córki od 8 miesięcy. Może się z nią kontaktować, ale tylko raz w tygodniu przez 30 minut, w dodatku przez Skype'a.
Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości przyznał w „Minęła dwudziesta”, że sytuacja jest skandaliczna. Podkreślił, że orzeczenie szwedzkiego sądu, które daje polskiej obywatelce prawo do 30-minutowego kontaktu ze swoim dzieckiem to rzecz zupełnie niesłychana.
– Już dzisiaj interweniowaliśmy – poinformował wiceminister. Przedstawiciel ministerstwa spotkał się matką. Sprawa zostanie objęta szczególnym nadzorem Ministerstwa Sprawiedliwości. Wójcik dodał, że w piątek matka ma spotkać się z jednym z najbardziej doświadczonych sędziów, który zajmuje się tymi sprawami w resorcie sprawiedliwości.
Wiceminister zapowiedział, że także w piątek zostanie złożona apelacja od orzeczenia szwedzkiego sądu. Ministerstwo planuje wystąpić do ministerstwa sprawiedliwości Szwecji z wnioskami. – Chcemy wiedzieć, kim jest obywatel Szwecji. Chcemy, by został przeprowadzony wywiad środowiskowy, byśmy wiedzieli, w jakich warunkach przebywa dziecko – wyjaśnił. Zaapelował do Rzecznika Praw Dziecka, by również włączył się do tej sprawy.
dam/TVPInfo.pl