Konfederacja, Konfederacja... Patriotyczna opcja! A w ramach patriotyzmu: islamska imigracja i terror LGBT. Żarty? Niestety nie. Polityk Konfederacji, Jacek W. Bartyzel, promuje przyjmowanie islamskich migrantów i zaprowadzanie w Polsce tęczowego obłędu.

 

"Ja chcę, żeby ludzie mieli równe prawa. Ja chcę, żeby ludzie bez względu orientacją seksualną, bez względu na narodowość, żeby wszyscy ludzie byli wolni i równi, żeby mogli robić ze swoim życiem to co im się podoba" - powiadał swego czasu Jacek W. Bartyzel na nagraniu Jana Bodakowskiego.

Ubrany w tęczową flagę zboczonego ruchu LGBT przekonywał następnie, że Polska powinna być otwarta na islamskich imigrantów.
"Jestem zwolennikiem przyjmowania imigrantów, jestem zwolennikiem przyjmowania uchodźców. Uchodźcom, którzy są w ekstremalnej sytuacji, należy pomagać. Imigranci ekonomiczni? Przecież my potrzebujemy siły roboczej" - mówił.

"Z samego faktu, że oni są wyznania muzułmańskiego to nie jest powód, żeby ich dyskryminować" - dodawał.

A my pytamy, jakie w takim razie interesy reprezentuje Konfederacja? Lewacki Bartyzel obok Roberta Winnickiego, Grzegorza Brauna...A to wszystko przyprawione Januszem Korwinem-Mikke - i oczywiście "konserwatywnym" posłem Liroyem.

Polskość jak się patrzy. I narodowa - i tęczowa. Do wyboru!

kk