Najlepszy biznes? Poligamia! Widocznie do takiego wniosku doszedł jeden z imigrantów mieszkających w Niemczech. Czy znajdzie naśladowców? 

O nietypowej i niezmiernie uciążliwej dla państwa niemieckiego historii pewnego imigranta donosi "Deutsche Welle". Mężczyzna zbija wielki kapitał dzięki swej ogromnej rodzinie. Mając trzy żony i 23 dzieci dostaje od państwa ogromną wręcz ilość zasiłków i zapomóg. Według doniesień niemieckich mediów Syryjczyk otrzymuje rocznie aż 360 tysięcy euro. 

Ten nietypowy problem związany z akceptacją poligamicznych związków muzułmańskich imigrantów dotknął miasto Montabaur w Nadrenii-Palatynacie. Tamtejsi urzędnicy starają się zachować powściągliwość w komentowaniu sprawy i nie krytykować niemieckiego prawa, które skazało miasto na tak wielkie wydatki, ale tamtejszy burmistrz wyznał, że jego zdaniem sumy, jakie otrzymuje imigrant są "stanowczo wygórowane". 

Według prawa w Niemczech poligamia jest nielegalna, toteż Syryjczyk musiał "wybrać" jedną ze swoich czterech żon jako tę "oficjalną". Nie przeszkodziło to jednak pozostałym żonom w ubieganiu się o zasiłki i skumulowaniu dochodów rodziny do astronomicznego poziomu. 

emde/forsal.pl