Komendant główny policji, nadinsp. Jarosław Szymczyk poinformował, że w warszawskim Marszu Niepodległości wzięło udział ok. 60 tys. osób. 

"Generalnie możemy mówić o bardzo spokojnym i bezpiecznym przebiegu wszystkich tych uroczystości"- ocenił policjant. Jeżeli chodzi o wszystkie 308 zgromadzeń w całym kraju, to uczestniczyło w nich ponad 65 tysięcy osób. Wszystkie dzisiejsze uroczystości i imprezy związane ze Świętem Niepodległości były zabezpieczane przez 13 tys. funkcjonariuszy, z czego 6,1 tys. policjantów było w Warszawie. 

"Policja przewiozła do komendy 45 osób manifestujących przy trasie Marszu Niepodległości, nikogo nie zatrzymała, żadnej z tych osób nie przedstawiono zarzutu; wobec dwóch osób wszczęto czynności wyjaśniające"- poinformował komendant główny policji, zapytany o Obywateli RP. Jak wyjaśnił, wobec wszystkich tych osób wykonano "czynności związane z ustaleniem tożsamości celem wykonania dalszych czynności związanych z popełnieniem wykroczenia z artykułu 52 Kodeksu wykroczeń, czyli zakłócenia legalnego zgromadzenia".

Nadinspektor Jarosław Szymczyk powiedział również PAP, że na jednym z banerów kontrmanifestantów pojawiły się elementy, które zdaniem policji są związane z propagowaniem treści faszystowskich, jednak ten materiał zostanie poddany ocenie biegłego i prokuratury, dopiero potem zostaną ewentualnie podjęte czynności wobec tych osób. 

Komendant podkreślił również, że interwencja na Marszu Niepodległości została podjęta na wniosek jego organizatorów. 

Tegoroczny Marsz Niepodległości, organizowany jak zawsze przez środowiska narodowe, odbywał się pod hasłem "My chcemy Boga".

yenn/PAP, Fronda.pl