Większość Polaków jest przeciwna inicjatywie Kościoła katolickiego w sprawie uchodźców. Chodzi o sprowadzanie do Polski naprawdę potrzebujących osób poprzez tak zwane korytarze humanitarne.

Choć biskupi apelują o to rozwiązanie, według sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" 60 procent ankietowanych jest mu przeciwnych. Popiera go co trzeci badany.

Najbardziej niechętni do takiej pomocy są wyborcy Kukiz'15 (84 proc. na "nie") oraz PSL (80 proc.). Wśród wyborców PiS przeciwnych korytarzom jest 71 proc. ankietowanych.

Propozycję Kościoła popierają za to zwłaszcza wyborcy Platformy Obywatelskiej (73 proc. na "tak") oraz Nowoczesnej (57 proc. poparcia).

Jest zrozumiałe, że w bardzo spolaryzowanej opinii publicznej nawet taka zdroworozsądkowa i dobra propozycja jak ta, którą przedstawił episkopat, spotyka się z niechęcią. Unikając wchodzenia w szczegóły wyborcom łatwiej deklarować: "żadnych uchodźców" lub "przyjmumy uchodźców". Pozostaje wszakże faktem, że polski rząd przekazuje wysokie kwoty na pomoc uchodźcom na Bliskim Wschodzie, w tym w Syrii, co może cieszyć i jest dowodem dużegoo polskiego wsparcia dla cierpiących wskutek burzy wojennej.

mod/onet.pl