W sobotę w Suchowoli odbyły się pogrzeb Marianny Popiełuszko. Uroczystościom przewodniczył abp Edward Ozorowski, metropolita białostocki.

Arcybiskup w homilii podkreślał, że Marianna przez 60 lat żyła w „świętym związku małżeńskim” oraz urodziła piątkę dzieci. Dodał, że nie bała urodzić się syna, który stał się męczennikiem. Wskazywał na to, że wychowywała dzieci według wskazań ewangelicznych.

Abp Ozorowski otrzymał także telegram kondolencyjny Ojca Świętego Franciszka (przekazany przez nuncjusza apostolskiego). 

„Świętość ludzi rodzi się przez cierpliwe podejmowanie codziennych trudów. Śp. Marianna podjęła ten trud, wychowując dzieci i otaczając matczyną opieką swoją rodzinę. Opatrzność Boża sprawiła, że owoc Jej macierzyństwa, błogosławiony syn Jerzy, dostąpił chwały ołtarzy przez męczeństwo. Okupione ono zostało także przez cierpienie Matki, która widząc cierpliwość Boga, wzniosła się ponad ból, ufając Stwórcy, tak jak ufała mu wcześniej, niosąc większe i mniejsze krzyże codzienności. To jest świętość ukryta, która przynosi błogosławione owoce” – czytamy w telegramie kondolencyjnym od Ojca Świętego, przekazanym przez Celestino Migliore. 

MBW/Wpolityce.pl/Radiomaryja.pl