Lot rosyjskiego samolotu, w którego katastofie w Boże Narodzenie zginęli niemal wszyscy członkowie Chóru Aleksandrowa, trwał jedynie kilkadziesiąt sekund.

Szczegółowe informacje o przebiegu lotu i katastrofy podał Siergiej Bajnetow, szef rosyjskiej służby bezpieczeństwa lotów wojskowych.

Według informacji podanych przez Bajnetowa lot trwał nieco ponad minutę, dokładnie 75 sekund, zaś maksymalna wysokość osiągnięta przez TU-154 wyniosła ok. 250 metrów. Prędkość maszyny na tej wysokości mieściła się w przedziale 360-370 km/h.

Poinformowano, że na szczątkach maszyny nie stwierdzono śladów wybuchu, ani pożaru. Najbardziej prawdopodobne przyczyny katastrofy to na chwilę obecną błąd pilota, zderzenie z ptakiem, albo awaria.

Sytuacja kryzysowa na pokładzie samolotu trwała ok. 10 sekund, po czym maszyna spadła do Morza Czarnego.

emde/tvp.info