300 imigrantom udało się wyjechać z dworca w Budapeszcie. Jak się jednak okazało, ich pociąg był pułapką podstawioną przez policję.

Dworzec Keleti w stolicy Węgier jest oblężony przez imigrantów usiłujących dostać się na zachód Europy. Kiedy władze zamknęły obiekt, a grupa ok. 2 tys. osób z Afganistanu, Pakistanu i państw afrykańskich rozłożyła się wokół niego. Rano dworzec został otwarty przez policję, a imigranci zaczęli wsiadać do wszystkich pociągów stojących na peronach. Przed południem jeden z pociągów ruszył, zabierając ze sobą 300 osób. Kurs miał się skończyć niedaleko granicy z Austrią. Ostatecznie jednak nie dojechał jednak do celu. Zatrzymał się w miejscowości Bicske, gdzie na stacji czekało już 20 radiowozów. Funkcjonariusze zaczęli wyprowadzać imigrantów z wagonów. Policja informuje, że osoby bez dokumentów zezwalających na pobyt w strefie Schengen będą odstawione do obozów dla uchodźców. Część imigrantów stawiła opór i nie dała się wyprowadzić.

KJ/Interia.pl

<<< MUSISZ TO PRZECZYTAĆ! JAK BÓG SZUKA CZŁOWIEKA i PO CO? >>>


<<< KONIECZNIE PRZECZYTAJ! O DUSZACH ZMARŁYCH KTÓRE SIĘ Z NAMI SPOTYKAJĄ! PO CO? >>>