„Opozycja może mieć konstruktywną rolę w polityce zagranicznej, natomiast Schetyna kompletnie tej roli nie wykonuje. Przeciwnie – używa polityki zagranicznej, czy obecności za granicą do atakowania Prawa i Sprawiedliwości. W efekcie osłabia wizerunek oraz interesy Polski” - mówił dziś wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Na antenie TVP Info w programie „Woronicza 17” podkreślił, że Schetyna:
„Nie wykorzystuje tych możliwości, żeby bronić naszego kraju, wręcz przeciwnie – atakuje Polskę”.
W studio obecny był też między innymi europoseł partii Wolność Dobromir Sośnierz, który stwierdził wręcz, że Schetyna jest:
„[…] przedstawicielem stronnictwa pruskiego, który jedzie po instrukcje do swoich przełożonych w Berlinie”.
Dalej dodał:
„Teraz będzie wiedział z jakiego klucza ma śpiewać w następnym miesiącu. To jest wyraz postępującego przywracania pruskiej dyscypliny w Unii Europejskiej – był brexit, teraz nie będziemy na to pozwalać, żeby jakaś Polska i Węgry wierzgały przeciwko Berlinowi i będzie się odbywało czołganie tych krajów z pogwałceniem prawa”.
Z kolei prof. Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP uważa, że Schetyna:
„Liczył, że gdy w trakcie kampanii do samorządów pojedzie do Berlina, to uszczknie trochę z charyzmy wybitnego polityka jakim jest kanclerz Merkel, ale jak oglądałem zdjęcia ze spotkania to miałem wrażenie, że charyzma pani Merkel przyblakła w kontakcie z Grzegorzem Schetyną”.
dam/TVP.Info,Fronda.pl