Kolejna plaga dziwactwa w Stanach Zjednoczonych. Tym razem na ulicę wyszły… klauny. Niestety, nie jest do końca zabawna historia, bo coraz częściej zgłaszane są przestępstwa popełniane w tych strojach. A Halloween już niedługo. Przypadek?

Najpierw media były pewne, że wszystko jest po prostu happeningiem lub akcją promocyjną. Po jakimś czasie pojawiły się jednak przestępstwa popełniane przez osoby przebrane za klaunów. Kilka osób zarejestrowało przebrane osoby telefonami komórkowymi, znalazły się też one na taśmach miejskiego monitoringu.

Obecnie „creepy clowns” (straszne klowny – tłum. red.) to teraz istna plaga. Media amerykańskie mówią o zaczepianiu dzieci, bieganiu po ulicy z maczetami, napadach na sklepy. Policja ma spory kłopot z poradzeniem sobie z owymi doniesieniami. Najbardziej przerażające jest to, że do „mody”, którą ludzie wykorzystują m.in. do robienia żartów, dołączają przestępcy i sprawa może w każdej chwili wymknąć się spod kontroli.

Niedługo, za 3 tygodnie, w Stanach Zjednoczonych ludzie świętować będą Halloween. Chyba już wiemy, jaki kostium będzie najbardziej popularny. Miejmy nadzieję, że nie będzie się to wiązało z licznymi atakami klaunów, bo jak wiadomo – w tę noc Szatan jest wyjątkowo aktywny – w końcu wiele osób na to liczy.

dam/Fronda.pl