Satysfakcję poczuję wówczas, gdy każdy Polak wrzucający choćby grosz do puszki WOŚP będzie miał pełną informację, co Owsiak z tymi pieniędzmi robi. Ciągle nie przedostaje się do ludzi podstawowa wiedza, że WOŚP to jest biznes oparty na brutalnym marketingu i szantażu emocjonalnym, dzięki czemu Owsiak z rodziną zarabiają krocie, a polscy pacjenci i obywatele są oszukiwani wizją wspaniałej inicjatywy, bez której dzieci umierałby na szpitalnych łóżkach.

Największe zło, jakie wyrządza Owsiak i WOŚP to wykorzystywanie ludzkiej wrażliwości i potrzeby dzielenia się do celów pod każdym względem niskich. Dzieci z puszkami na ulicy i dzieci w inkubatorach z "serduszkiem", są parawanem dla cynicznego biznesu, w którym uczestniczą CZTERY firmy należące do Jerzego Owsiaka, jego krewnych i osób związanych z rodziną. Od 23 lat wszyscy krytycy Owsiaka byli zaszczuwaniu medialnie albo walono w nich zdjęciami i filmami uratowanych niemowlaków - tak działa sekta, nie wycofuję się z jednego słowa, które wypowiedziałem pod adresem WOŚP i Jerzego Owsiaka.

Jestem przekonany, że dzień, w którym Polacy dowiedzą się prawdy zbliża się wielkimi krokami.

Not. Kuba Jałowiczor