Tragiczna informacja dotarła do nas po godzinie 14 z Gdańska. Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz zaatakowany nożem w trakcie koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - nie żyje.

"Mimo wszelkich starań nie udało się go uratować" - powiedział dr Tomasz Stefaniak.

Przypomnijmy, że w niedzielę chwilę po godzinie 20:00 w trakcie tzw. "światełka do nieba" doszło do ataku nożownika. 27-letni Stefan W. zadał prezydentowi Gdańska trzy ciosy nożem. 

Politykowi natychmiast udzielono pomocy. Jeszcze na scenie trwała akcja reanimacyjna. Kilka minut później Paweł Adamowicz trafił na stół operacyjny. Lekarze przez blisko 5 godzin walczyli o jego życie. Udało się powstrzymać funkcje życiowe jeszcze przez kilkanaście godzin.

Paweł Bogdan Adamowicz był prawnikiem, politykiem i samorządowcem. W latach 1990-93 był prorektorem Uniwersytetu Gdańskiego, od 1994 rozpoczął karierę samorządowca, pełniąc funkcję przewodniczącego rady miasta Gdańska. W 1998 roku został wybrany na prezydenta Gdańska i pełnił funkcję do dnia dzisiejszego.

Karierę polityczną rozpoczynał w Kongresie Liberalno-Demokratycznym, następnie był działaczem Partii Konserwatywnej i Staronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Od 2001 roku pełnił funkcje w regionalnych strukturach Platformy Obywatelskiej.

Miał 53 lata. Świeć Panie nad jego duszą.

MODLITWA

Nakłoń, Panie, ucho ku prośbom pokornie przez nas zanoszonym do Twego miłosierdzia i umieść w krainie pokoju i światłości duszę Twojego sługi N., której kazałeś odejść z tego świata, oraz włącz ją do społeczności Twoich Świętych.

Spraw, prosimy Cię, Panie, aby ta modlitwa wyjednała zbawienie duszy Twojego sługi N., za którym pokornie błagamy.

Prosimy Cię, Panie, uwolnij od więzów grzechu duszę Twojego sługi N., aby wskrzeszony żył w chwale zmartwychwstania wśród Twoich świętych i wybranych.

Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

mor/Fronda.pl