Dziś w trakcie obrad sejmowych miały miejsce przepychanki słowne dotyczące ograniczenia handlu w niedzielę. Mównicy nie chciał opuścić Ryszard Petru mimo licznych próśb marszałka Kuchcińskiego. Liczył na kolejny „pucz”?

Po raz kolejny też lider Nowoczesnej złożył wniosek o przerwę w obradach, aby premier przedstawiła stanowisko rządu w tej sprawie, na co nie zgodził się marszałek Sejmu. Argumentował, że wniosek nie dotyczy porządku dziennego obrad.

Petru stwierdził, że „to jest fundamentalna kwestia, bo to jest w tym momencie procedowane w Sejmie”. Petru dopiero po dłuższej chwili i licznych prośbach i upominaniu go przez Kuchcińskiego opuścił mównicę.

dam/PAP,Fronda.pl