Dziś w trakcie obrad sejmowych miały miejsce przepychanki słowne dotyczące ograniczenia handlu w niedzielę. Mównicy nie chciał opuścić Ryszard Petru mimo licznych próśb marszałka Kuchcińskiego. Liczył na kolejny „pucz”?
Po raz kolejny też lider Nowoczesnej złożył wniosek o przerwę w obradach, aby premier przedstawiła stanowisko rządu w tej sprawie, na co nie zgodził się marszałek Sejmu. Argumentował, że wniosek nie dotyczy porządku dziennego obrad.
Petru stwierdził, że „to jest fundamentalna kwestia, bo to jest w tym momencie procedowane w Sejmie”. Petru dopiero po dłuższej chwili i licznych prośbach i upominaniu go przez Kuchcińskiego opuścił mównicę.
Ryszard Petru zakłóca obrady Sejmu i nie chce zejść z mównicy. Czy to początek gry o kolejny pucz i obalenie Sejmu? pic.twitter.com/q6bb45dUpY
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 29 września 2017
dam/PAP,Fronda.pl