- Panowie czekali cierpliwie i PiS wygrał to manewrowo – powiedział Waldemar Pawlak z PSL w telewizji TVN.

- Gdyby pan profesor Rzepliński (prezes TK) po wyborze tych sędziów poprzednich (przez Sejm poprzedniej kadencji) zaprosił ich do Trybunału, dał im biurka i powiedział: „OK, panowie, zaczynajcie. Prezydent nie chce przyjąć ślubowania, to wyślijcie je na piśmie, albo opublikujcie na Facebooku”, to wtedy kłopot miałby kto inny - stwierdził Pawlak.

Jednak przez to, że „panowie czekali”, zdaniem Pawlaka „PiS wygrał to manewrowo”.

- To jest dość zabawna sytuacja. Trybunał Konstytucyjny jest w imadle – stwierdził były premier.

Waldemar Pawlak mówił też o ministrze rozwoju Mateuszu Morawieckim.

- Jego sytuacja w rządzie nie jest taka łatwa, bo on nie ma mocnego umocowania politycznego. Na pewno pan premier Morawiecki inaczej widzi motory rozwoju niż to było w expose w Sejmie

Były szef ludowców podkreślił, że warto wspierać dobre propozycje rządu PiS.

Bardzo ważne jest, aby sprzyjać tym pomysłom, które są dobre dla kraju, dobre dla gospodarki, a blokować te, które są dobre tylko dla jednej opcji, czy dla nielicznych – ocenił Pawlak.

Mówiąc z kolei o własnej politycznej emeryturze, były premier stwierdził, że to „normalny rytm pokoleń”.

KJ/wpolityce.pl