Są ludzie, którzy chcą zniszczenia Kościoła, zniszczenia chrześcijaństwa i wykorzystują te ewidentne błędy Kościoła do tego, żeby rozszerzać odpowiedzialność na cały Kościół - mówił Patryk Jaki na antenie Polskiego Radia.

Słowa wiceministra sprawiedliwości i kandydata z list PiS do Parlamentu Europejskiego to odpowiedź na wcześniejsze komunikaty m.in. posła Michała Szczerby.

Nie ma zgody na pedofilię. Film braci Sekielskich pokazuje, jak wiele pracy jeszcze przed nami - mówił polityk PO w rozmowie z Polsat News.

Żaden ksiądz w domu emeryta nie może spać spokojnie, ponieważ przyjdziemy po niego - dodał.

Zdaniem Patryka Jakiego nie można się zgodzić na postawienie znaku równości między księdzem i pedofilem, "znając piękną historię Kościoła i tego, że zdecydowana większość księży wykonuje fantastyczną pracę".

Wiceminister przyznał jednocześnie, że "nie wszyscy hierarchowie radzili sobie ze stanowczym działaniem" w kwestii pedofilii.

mor/PR24/Fronda.pl