Izraelskie media najwidoczniej postanowiły sprawdzić, kto zdecyduje się na najbardziej szokujące i absurdalne podejście jeśli chodzi o kryzys na linii Warszawa – Jerozolima. Najpierw mieliśmy do czynienia ze skandalicznym fake newsem dotyczącym rzekomego zdewastowania żydowskich cmentarzy w Polsce, a teraz przemówił… Adam Darski, ps. „Nergal”.

Darski w rozmowie z żydowską telewizją internetową „Ynet” pokusił się o ocenę kryzysu polsko-izraelskiego, do którego doszło po skandalicznych słowach p.o. szefa MSZ Izraela na temat „wyssania antysemityzmu z mlekiem matki” przez Polaków.

Jestem z Polski i przed wejściem do studia widziałem, że istnieje pewien rodzaj „kryzysu” z Polską. Nie jestem fanem polskiej polityki. Gdzie tylko pojadą polscy politycy, zaraz stają się wrogami wszystkich”

- stwierdza Nergal.

Gdy zapytano go o słowa Israela Katza ocenił, że „trudno powiedzieć”, czy prawdą jest, że Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki. Dalej mówił:

Polski rząd popiera konserwatywny, hermetyczny i nacjonalistyczny ruch w Polsce. To nigdy nie będzie zdrowe”.

Ot izraelskie media znalazły sobie idealnego eksperta do rozmawiania na temat dyplomacji i kryzysu na linii Polska – Izrael. Autorytet przemówił!

dam/Youtube,Fronda.pl