W rozmowie z dziennikiem "Polska The Times" wojewoda małopolski Józef Pilch mówił, jak papież Franciszek zakochał się w mieście Kraków.

Na początku wojewoda małopolski wspomina zakończony ŚDM i wizytę Papieża Franciszka w Krakowie. Mówi: " Spotkanie z Ojcem Świętym było wyjątkowym przeżyciem. Zdjęcie z papieżem Franciszkiem postawię na honorowym miejscu, ale to obraz młodzieży - tej modlącej się, bawiącej, radującej, jest dla mnie bezcenny; podobnie, jak chwile, które spędziłem z uczestnikami ŚDM (...) Zrobił na mnie niesamowite wrażenie, to wspaniały człowiek. Pierwszy raz zobaczyłem go na lotnisku. Uklęknąłem, ucałowałem dłoń Ojca Świętego. To było dla mnie symboliczne. Wiedziałem, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność, że muszę wszystkiego dopilnować". 

Wojewoda podzielił się również osobistymi przeżyciami związanymi z ŚDM: " Pamiętam rzekę ludzi, szli i szli. Zastanawialiśmy się, czy nam starczy miejsca. Mieliśmy sektory buforowe, które też zostały zapełnione. Nie zapomnę nigdy, jak papież zszedł już po mszy św. i poszliśmy pod ołtarz, aby zobaczyć, jak pielgrzymi się bawią. Wtem siostra zakonna chwyciła mnie za rękę i porwała do tańca. Zapomniałem o upale i zmęczeniu, była wielka radość". 

Pilch podkreśił również że Papież po prostu zakochał się w Krakowie: " Papież mówił, że chętnie by jeszcze tu wrócił. Widać, że zakochał się w Krakowie. Zapraszamy więc Ojca Świętego do ponownej wizyty. Przeżył tu przecież wspaniałe dni. My zadbaliśmy o organizację, a młodzi ludzie i Małopolanie o wspaniałą atmosferę. Przyjechała do nas naprawdę kochana młodzież. Ze spotkań z nią pozostanie energia do działania. ".

kol/Polska The Times