Polska należy do krajów takich jak Węgry czy Słowacja, Litwa czy Estonia, które swoimi systemami prawnymi bronią rodziny. Te państwa powinny działać razem, jest wielkim błędem polityków, że tak nie jest. Cywilizacja chrześcijańska ma prawo do swojej polityki – mówił na antenie Telewizji Republika Marek Jurek.

Były marszałek Sejmu Marek Jurek podkreślał, że w czasie, kiedy Europa ubiega się o prawa środowisk LGBT oraz inne tzw. „wolności”, Polska szczególnie powinna przeciwdziałać takim praktykom, najlepiej w porozumieniu z państwami, które są nam bliskie światopoglądowo. – Trzeba wzmacniać wewnętrzny system prawny. Nie może być tak, że będzie tak jak po sprawie Alicji Tysiąc. Po każdym takim wyroku powinniśmy naprawiać te zawory prawne, które to puściły – uznał. – Opozycja zawsze ma obowiązek szukać dróg, żeby każdą z takich zmian zatrzymać, chociaż widać, że władza jest mocno zdeterminowana – zaznaczał.

Jego zdaniem, metodą przywrócenia ładu w tej sferze byłoby przywrócenie prawa, które obowiązywało w Polsce przed rządami SLD.  – Żeby sprawę ujednoznacznić wystarczyło zrobić jedną rzecz, przywrócić przepisy prawno-karne z 1993 roku, a nie uwzględniać te późniejsze wprowadzone przez SLD – stwierdził.

Zapowiedział również, że polska prawica będzie walczyć o przywrócenie „rządów prawa”, które nie pozwolą na stosowanie praktyk niezgodnych z przepisami zawartymi w ustawach i wprowadzą szacunek wobec zasad.

– To są kwestie jednoznacznych nakazów sumienia, kiedy czym jest dobro wspólne mówi politykowi własne sumienie – mówił. – To, co się dzieje to wywracanie prawa od podstaw. Prawica RP będzie działać na rzecz tego, żeby wszystko to naprawić, poczynając od selekcji dzieci dokonywanej przy in vitro. Mechanizmy selekcji czy mrożenia muszą być usunięte, jeżeli prawo ma obowiązywać – zapowiadał.

– Trzeba spokojnie i systematycznie dążyć do celu, cywilizacja chrześcijańska ma prawo do swojej polityki – podkreślił. – Jeżeli nie stworzymy przeciwprądu, jeżeli nie obronimy wychowania opartego na rodzinie monogamicznej, jeżeli nie podtrzymamy kultury to rozpłyniemy się w tym potopie – dodał.

mm/telewizjarepublika.pl