Lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak odniósł się na Facebooku do zawieszenia protestu w Sejmie. Owsiak, który nie kryje się z faktem, że z obecnym rządem raczej mu nie po drodze, użył dość skandalicznego porównania. 

"Nie zostaliście pokonani, mimo że musieliście mierzyć się z gettem, jakie stworzone zostało przez państwo polskie na terenie gmachu parlamentu, który należy do nas wszystkich"- stwierdził założyciel WOŚP. Gmach parlamentu jest przede wszystkim miejscem pracy posłów i senatorów i należy do nas wszystkich, ale również obowiązują tam pewne zasady. O tym jednak zapomniał autor emocjonalnego wpisu na Facebooku. 

"Jesteście odważni, jesteście prawdziwie wielcy. Chylę czoła przed każdym z Was! Przed tymi, którzy spędzili nieprawdopodobnie długi czas w tych strasznych warunkach w gmachu parlamentu, jak i tymi, którzy na co dzień walczą ze swoją i swoich najbliższych niepełnosprawnością w państwie, które nie okazuje im żadnej 'przyjaźni'- napisał Jerzy Owsiak. W jego ocenie, protestujący w Sejmie opiekunowie osób niepełnosprawnych napisali "historię, która teraz będzie żyła własnym życiem i oby jak najszybciej powstał dalszy jej ciąg, i oby doszła do szczęśliwego zakończenia". Założyciel WOŚP odniósł się do słów szefowej PAH, Janiny Ochojskiej, która powiedziała do protestujących: "cześć i chwała Bohaterom!"

"Nie myślałem, że we współczesnej Polsce, która z takim trudem wywalczyła swoją wolność, te słowa znowu zostaną użyte w stosunku do ludzi, którzy na naszych walczą o należne im prawa. Cześć i chwała Bohaterom!"- napisał. Cóż, być może na początku protest wyglądał na walkę o należne prawa. Pytanie, czy Joanna Scheuring-Wielgus też jest "bohaterką". 

Właśnie trwa konferencja prasowa, w której protestujący informują o zawieszeniu akcji i dalszych planach. Po wpisach takich ludzi jak Owsiak i tym, co dzieje się na wspomnianej konferencji, coraz bardziej uderza, że protest, w istocie, był polityczny. 

yenn/DoRzeczy.pl, Fronda.pl