Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, trzy największe firmy naftowe z Rosji mają od dziś ograniczony dostęp do unijnych rynków kapitałowych. Chodzi o Rosnieft, Transnieft i Gazprom Nieft, te firmy nie będą mogły pożyczać pieniędzy z krajów wspólnoty europejskiej.

Unia Europejska wpisała również kolejne osoby z paszportem rosyjskim na czarną listę, tzn. mają zakaz wjazdu do Unii oraz zostały im zablokowane aktywa finansowe. To 24 osoby, m.in. Władimir Żyrinowski oraz Igor Lebiediew, a także bliski współpracownik prezydenta Władimira Putina - Siergiej Czemiezow. Ogólnie na czarnej liście jest już 119 Rosjan.

Ponadto sankcjami zostali objęci także przedstawiciele władz samozwańczej Republiki Donieckiej i władz na Krymie. Na liście nie ma natomiast ministra obrony Siergieja Szojgu, który początkowo miał być objęty sankcjami, ale nie było na to zgody wszystkich unijnych krajów.

Zaostrzone dziś sankcje przewidują także zakaz świadczenia usług przez unijne firmy przy wydobyciu ropy ze złóż arktycznych. Jest też zakaz eksportu towarów i technologii podwójnego - cywilnego i wojskowego - zastosowania. Ta decyzja uderzy w dziewięć rosyjskich firm z sektora obronnego.

Wdrażając sankcje Unia zastrzegła, że mogą być one cofnięte w momencie jeśli rozejm na Ukrainie będzie przestrzegany. 

mod/Onet.pl/Polskie Radio