MEDALION PRZEKAZANY PRZEZ MATKĘ BOŻĄ STRAŻNICZKĘ WIARY Patrycji Talbot z Ekwadoru

Za pozwoleniem biskupa, ukazało się światu coś bardzo ważnego – medalik, który był wyproszony przez Pana, bardzo dawno temu, ale Bóg ma swój czas na wszystko. Dziewicy podoba się to, aby zawsze było wszystko wydawane za zezwoleniem Kościoła. Było bardzo mało razy i mało przypadków, aby świat otrzymał takie prośby. Tak jak np. cudowny medalik, jak święty szkaplerz, czy też święty różaniec, które przyniosły tyle błogosławieństw światu. To jest medalik wiary w czasie bitwy.

Na zewnętrznej stronie ma wizerunek Strażniczki Wiary, wokół wizerunku naszej Matki jest cały Różaniec. Każdy koralik tego Różańca ma różyczkę, ponieważ Dziewica mówi, że kiedy modlimy się sercem ofiarujemy jej właśnie różyczkę.

Z drugiej strony jest Najświętsza Trójca, ponieważ Dziewica zabiera nas do Boga. Ona nigdy nie zatrzymuje się na sobie. Prowadzi nas na drogę Boga. Jest „M” Maryi połączone z Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Maryja jest córką Ojca, jest Matką Syna i żoną Ducha Świętego.

Wokół jest 12 gwiazd, które symbolizują Kościół, ponieważ Maryja jest Matką Kościoła. Na dole jest Serce Jezusa i Serce Maryi, którym musimy oddać, poświęcić nasze życie. Na górze jest korona cierniowa, która przypomina nam o Męce Jezusa i o tym, abyśmy połączyli nasze cierpienia z cierpieniem Jezusa.

Chciałabym opowiedzieć Państwu, że na tym medaliku również są obietnice. Tą, którą pozwolono mi się podzielić jest jedna. Matka mówi, że 15 dni przed naszą śmiercią daje nam specjalną łaskę, którą możemy się do niej dostać. Możemy się wyspowiadać i umrzeć w łasce Bożej. To nie jest dzieło szczęścia, to jest sakramentalium, to jest coś więcej niż obietnica. Więc nie mogę myśleć, że będę żył tak jak teraz a potem będę zbawiony. Muszę uhonorować tą obietnicę. Muszę żyć tak jak Bóg tego chce. Muszę się nawrócić. Muszę uhonorować imię Jezusa i Maryi.

Kochani Bracia z Polski, ukochany kraj Jezusa i Matki. Tutaj wyjdzie światło na ziemię tak jak wyszło w przypadku Jana Pawła II jak z Faustyną i teraz jak wyjdzie z wojskiem maryjnym.

Pamiętajcie o waszych duszach i byście byli świadkami Bożymi, żeby Matka Strażniczka Wiary wam błogosławiła. Dziękuję bardzo za przybycie.

(tekst przepisany z konferencji wygłoszonej przez Patrycję Talbot w Świebodzinie 2015 roku, tłumaczony z języka hiszpańskiego) opracowanie ks. Maciej Bagdziński)

*****

Ks. Dominik Chmielewski zaprasza:

Fragment orędzia Maryi Strażniczki Wiary dla świata:

Nie lękaj się! Jestem twoją Niebieską Matką, Módl się żarliwie o pokój na świecie, który jest zagrożony. Bardzo Cię kocham moje dziecko. Módl się za kapłanów i zakonników, gdyż szatan chce ich zwieść, to jest jego celem. Noście szkaplerz, który was ochroni. Odprawiajcie pokutę i poście. Jeśli ludzkość się nie nawróci, nadejdą dni ciemności zapowiedziane w Apokalipsie. Ziemia zostanie wyrzucona z orbity na trzy dni Przez waszą modlitwę, pokutę, umartwienia i posty, może być zbawionych wiele dusz na świecie.”

Korzystajmy ze środków duchowych  i sakramentaliów, zatwierdzonych przez Kościół, pamiętając, że młyny Boże mielą powoli ale skutecznie, nie nabywajmy „medalików MBM” gdzie Matce Bożej wciska się koronę cierniową na głowę, „pieczęcie Boga żywego” rozprowadza się pod toaletami na Jasnej Górze (czarno-białe świtki papieru z pseudomodlitwą opatruje się czerwoną masońską pieczęcią” i podaje ludziom jako „modlitwę Boga Ojca”

Modlitwy s. Eugenii Ravasio do Boga Ojca czekały ponad 50 lat na oficjalne zezwolenie, bo Bogu podoba się doświadczać nas w posłuszeństwie (za sensacjami goni zły duch, on wprowadza zamęt i  swoimi działaniami ośmiesza te prawdziwe objawienia i sakramentalia, zatwierdzone przez Kościół):



 

mod/wobroniewiaryitradycji.wordpress.com