<<< NIE MOŻEMY DŁUŻEJ CZEKAĆ! PAŃSTWO PO NALEŻY ROZLICZYĆ JUŻ DZIŚ! KUP KSIĄŻKĘ >>>

Fragment książki wydawnictwa Fronda pt. „Państwo Platformy. Bilans zamknięcia”, Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.

Dach nad głową

Uwagę Czytelnika kierujemy teraz w stronę informacji dotyczących sytuacji mieszkaniowej. Zainteresowały one również dziennikarzy „Gazety Wyborczej”:

Z danych Eurostatu wynika, że wydatki mieszkaniowe przeciętnej polskiej rodziny pochłaniają blisko 23 proc. jej zarobków, zaś francuskiej — 18 proc. We Francji blisko 30 proc. gospodarstw domowych skarży się, że utrzymanie mieszkania jest dla nich „dużym obciążeniem finansowym”. W Polsce ten odsetek jest przeszło dwukrotnie większy! […] Udział kosztów zamieszkania w budżecie domowym zależy od wielu czynników. […] jest to też m.in. rata kredytu. Badania Europejskiej Fundacji na rzecz Kredytu Hipotecznego pokazują, że koszty obsługi kredytu są w Polsce nieco wyższe od średniej unijnej, co wynika z różnicy w stopach procentowych między Europejskim Bankiem Centralnym i Narodowym Bankiem Polski […] Jednym ze wskaźników, za pomocą którego możemy […] zmierzyć [deficyt mieszkań], jest liczba mieszkań przypadających na tysiąc mieszkańców. W Polsce jest ich ok. 360, podczas gdy we Francji — ok. 530. Choć prawdą jest, że w krajach południowych jest wiele wakacyjnych mieszkań, które podbijają statystyki. Jednak w takiej Austrii jest blisko 500, a w Czechach — ok. 460 mieszkań na tysiąc mieszkańców [wyróżnienia dodane].

Zatłoczenie definiowane jest jako sytuacja, w której, po pierwsze, liczba pokoi w lokalu jest mniejsza niż liczba dorosłych osób albo, po drugie, mniejsza jest niż liczba par (rodzin) zamieszkujących dany lokal lub, wreszcie, po trzecie, mieszkanie ma mniej niż jeden pokój przypadający na każdą dwójkę dzieci w wieku 12–17 lat. Jak widać, w regionie nieznacznie gorszą sytuację mieszkaniową mają jedynie Węgrzy.

W Polsce sytuacja powoli, lecz systematycznie się poprawia, co nie zmienia faktu, że nadal 45% populacji żyje w mieszkaniach uznawanych w świetle zachodnich standardów cywilizacyjnych za zatłoczone. Te niezbyt krzepiące statystyki dodatkowo pójdą w górę, gdy przyjrzymy się ich rozkładowi w grupie najmłodszej — poniżej 18. roku życia. Innymi słowy, gdy sprawdzimy w jakich warunkach mieszkają polskie dzieci.

Okazuje się, że 57,5% dzieci i młodzieży przebywa na stałe w mieszkaniach uznawanych za zatłoczone.

Znów jednak istotne staje się pytanie o oczekiwania. W badaniach dotyczących warunków mieszkaniowych z 2012 r. 17,7% badanych Polaków stwierdziło, że jest niezadowolonych ze swoich warunków mieszkaniowych, a 21,1%, że ich mieszkania są zbyt małe i brakuje w nich miejsca. Owe 17% to niemal dokładnie tyle samo, ile jest osób wyraźnie niezadowolonych ze swoich materialnych warunków życia w badaniu GUS. Możemy więc przyjąć, że sytuacja mieszkaniowa to jedno z najistotniejszych wyzwań dla polskiego państwa.

 Najprawdopodobniej w kontekście właśnie rynku mieszkaniowego należy również rozpatrywać kwestię zmian w strukturze zadłużenia gospodarstw domowych w Polsce. Diagnoza społeczna 2013 przynosi w tej kwestii następujące dane.

Z jednej strony informacje są dobre. Liczba zadłużonych gospodarstw domowych spada — w ciągu czterech lat (2009–2013) w sumie o 7,8 punktu procentowego. Spada też liczba rodzin zadłużonych krótkoterminowo — a zatem najpewniej na wysoki procent. Z drugiej jednak strony utrzymuje się (z nieznacznymi wahaniami) liczba gospodarstw zadłużonych powyżej swoich półrocznych dochodów, a regularnie i to dość szybko rośnie liczba rodzin zadłużonych najbardziej (7 punktów procentowych w ciągu 4 lat). Tego typu zadłużenia nie spłaca się w ciągu kilku lat. Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której najprawdopodobniej stabilizuje się podział na tych, którzy zobowiązań nie posiadają oraz tych, dla których perspektywa spłacania kredytów staje się naturalnym i codziennym elementem życia. To też jest wymiar rozwarstwienia społecznego, który może silnie wpływać na postrzeganie sytuacji społecznej w kraju.

<<< NIE MOŻEMY DŁUŻEJ CZEKAĆ! PAŃSTWO PO NALEŻY ROZLICZYĆ JUŻ DZIŚ! KUP KSIĄŻKĘ >>>