Superstacja podaje, że ktoś strzelał z broni pneumatycznej do portretu prezydenta Lecha Kaczyńskiego w oknie biura poselskiego posła PiS Andrzeja Jaworskiego w Sopocie. Sam poseł powiedział: - W oknie są dwa otwory, prawdopodobnie po kulach z wiatrówki.

 

- O godzinie 17.15 policja otrzymała zgłoszenie, że pracownicy biura ujawnili w oknie dwa otwory - mówi sierż. sztab. Marta Augustyn, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie w rozmowie z Wirtualną Polską. Dodaje, że nie wiadomo dokładnie, z czego wynika uszkodzenie mienia.



- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do zdarzenia doszło około 2-3 tygodnie temu - tłumaczy sierż. Augustyn. Na miejscu jest policja oraz technicy, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

 

Jeśli potwierdzi się ta sensacyjna informacja, że strzelano w stronę biura poselskiego polityka Prawa i Sprawiedliwość, to będzie znaczyć, że politycy tej partii nie będą mogli bezpiecznie przebywać na polskich ulicach. Jest to ewenement na skalę światową, by politycy PiS nie mogli czuć się bezpiecznie we własnym kraju.

 

sm/wp/Superstacja