Wysoki Trybunał odrzucił apelację Catholic Care, organizacji katolickiej zajmującej się pośredniczeniem w adopcji dzieci, która prosiła, by pozwolono jej zachować przepisy wykluczające z adopcji pary jednopłciowe. Wyrok ten zakończył pięcioletnią walkę Catholic Care o wolność wyznania i prawo do zachowania katolickich standardów w praktyce.

 

Prawnicy organizacji próbowali przekonywać, że polityka wykluczająca z adopcji pary gejowskie da się pogodzić z prawem brytyjskim, bowiem wynika ona z troski o najlepszy interes dzieci. Jednak władze brytyjskie ripostowały, że nikt nie ma prawa naruszać praw mniejszości. Sędzia ostatecznie przyznał rację władzom, i z tego powodu ostatnia adopcyjna instytucja katolicka przestanie działać.

 

- Catholic Care pomagała dzieciom od ponad stu lat.. Nie możemy się zgodzić na jej wykluczenie, tylko dlatego, że nie godzi się ona z postulatami niewielkiej homoseksualnej grupy nacisku, która realizuje swoją agendę pod płaszczykiem równych praw – podkreśla Andrea Minichiello Williams z Christian Concern. Jej zdaniem nie może być tak, że gejowska propaganda jest ważniejsza niż dobro dziesiątek tysięcy dzieci.

 

TPT/LSN