Brytyjska gazeta „The Times” opublikowała wyniki śledztwa na temat metod prowadzenia wojny hybrydowej na Ukrainie. Nowe informacje uzyskano dzięki zhakowaniu poczty Władysława Surkowa, nazywanego głównym ideologiem Kremla.

Od 2016 roku doszło do trzech wycieków informacji, zwanych Surkow Leaks-1, Surkow Leaks-2, i wreszcie Surkow Leaks-3. Ten ostatni dotyczy przygotowania „tajnego planu przejęcia obwodu zaporoskiego i destabilizacji sytuacji na Ukrainie”. Kreml określa wszystkie te informacje „wyssanymi z palca”.

Współautorami badania są brytyjski poseł Robert Sealy i redaktor naczelny Euromaidan Press, Alia Szandra. Telekompania Hromadske rozmawiała z ukraińską dziennikarką na temat szczegółów nowego śledztwa i publikuje główne tezy rozmowy.

Kiedy doszło do pierwszych dwóch wycieków, wszyscy analitycy oczekiwali sensacyjnych dowodów na udział Rosji w wojnie na Ukrainie. Ale takich informacji tam nie było. Poczuli się trochę rozczarowani. Teraz zobaczyliśmy coś innego – tajne metody prowadzenia wojny hybrydowej, o której tak wiele mówi się. Są to tysiące różnych inicjatyw i projektów mających na celu rozsadzenie Ukrainy od wewnątrz.

Surkow Leaks-3” to informacje z poczty elektronicznej prawej ręki Surkowa Inała Ardzinba, który nadzorował projekty separatystyczne na Ukrainie. Część udało się rozszyfrować, ale nadal 9 dokumentów pozostaje zabezpieczonych hasłami, w których najprawdopodobniej jest wiele interesujących informacji.

W brytyjskiej prasie pojawiła się część informacji zawartych w rozszyfrowanych dokumentach. Chodzi o rosyjską operację „Troja”, opisaną w materiałach przesłanych na Kreml przez Aleksieja Muratowa – przedstawiciela Putina u separatystów z Doniecka.

Na destabilizację regionu Muratow proponował wydać 181 tysięcy dolarów. W dokumentach jasno określone zostały budżety dla konkretnych działań; od 40 tysięcy dolarów na organizację prorosyjskich demonstracji w obwodzie zaporoskim, 10 tysięcy na werbunek funkcjonariuszy SBU i MSW, i do 49 tysięcy USD na zakup niezbędnych środków transportu.

Plan dotyczył zajęcia obwodu zaporoskiego i przygotowanie do inwazji wojskowej przez Rosję.

Operacja obejmowała między innymi przygotowanie ludności na wejście Rosjan, a także zaangażowanie funkcjonariuszy SBU i ukraińskich sił zbrojnych. W planach był kamuflaż – przebranie żołnierzy wroga za bojowników ukraińskich batalionów ochotniczych. Mówimy o wielu elementach mających na celu obalenie władzy na Ukrainie za pomocą różnych drobnych działań i projektów – mówi ukraińska dziennikarka.

Innymi słowy, mamy do czynienia z mapą tzw. zarządzania zwrotnego. Jest to taki rodzaj zarządzania, kiedy wiesz o swoim przeciwniku na tyle dużo, że zmuszasz go do robienia rzeczy na swoją korzyść, bezpośrednio nie zmuszając go do tego. A więc przeciwnik aranżuje i wykonuje z własnej woli te działania. Wydaje się, że uzyskane dokumenty są rodzajem „metodyki” prowadzenia przez Rosję wojny hybrydowej.

Oczywiście mówi się o pieniądzach. Mając doświadczenie pracy w organizacjach publicznych, byłam wręcz porażona podobieństwem, w jaki sposób różne organizacje pozarządowe zwracają się do grantodawców. Każda propozycja projektu zawierała szczegółowy budżet.

Wśród projektów – demotywacja przeciwników w sieciach społecznościowych, organizowanie płatnych wieców, organizacja kampanii publicznych promujących federalizację Ukrainy itp.”

Autorzy śledztwa planują opublikować pełny raport pod koniec maja w Wielkiej Brytanii. Następnie zostanie opublikowany na Ukrainie.

dam/kresy24.pl