Przy okazji kolejnych ataków terrorystycznych zawsze powraca temat "uchodźców" lub imigrantów. Zastanówmy się jeszcze raz czy warto przyjmować ludzi, wśród których mogą być terroryści i przypomnijmy sobie, kto chciał (i mógł) zafundować nam w Polsce podobną sytuację, jak to, co ma obecnie miejsce w Europie Zachodniej.

Oto niechlubna galeria.

1. Ewa Kopacz i rząd PO

Trzeba zacząć od osoby, która jeszcze dwa lata temu była najważniejszą w państwie. To właśnie była premier, nie pytając obywateli o zdanie (np. w referendum), zgodziła się na relokację uchodźców. Początkowo zarzekała się, że będą to właśnie uchodźcy, czyli ludzie, którym trzeba pomóc, nie imigranci ekonomiczni, na których utrzymanie naszego kraju po prostu nie stać.

"Ja dzisiaj powtarzam tym moim kolegom, którzy dzisiaj mówią "to nie jest nasza sprawa", mówię im: to jest właśnie test na przyzwoitość(...)Możemy powiedzieć "nam nic do tego, niech sobie Europa z tym radzi", tylko pytam, co powiemy naszym obywatelom, kiedy zmieni się sytuacja za naszą wschodnią granicą i to my będziemy potrzebowali pomocy, bo uchodźców, którzy będą przybywać, będą setki tysięcy. Co wtedy?"- mówiła Ewa Kopacz podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy we wrześniu 2015 roku. Później plątała się w kwestii dokładnej liczby ludzi, których mamy przyjąć. (TVN24.pl)

Okazało się (wyśledził to korespondent "The Times", że Polska jest w czołówce krajów, które przyjmą największą liczbę uchodźców.

"10-12 tysięcy osób to mniej więcej "tyle, ile przychodzi na mecze Legii".- odpowiadała wówczas Kopacz. (wiadomosci. dziennik.pl) Początkowo miało ich być 2200, o czym zapewniał rzecznik rządu (niezalezna.pl)

Rządowi Beaty Szydło udało się jednak wycofać z tych ustaleń. Za to mamy ciągłe połajanki ze strony unijnych urzędników, ale jesteśmy bezpieczni, co pokazały Światowe Dni Młodzieży i szczyt NATO.

2. Lewica (Partia Razem, HejtStop)

"Korzystaliśmy i korzystamy z zagranicznej pomocy finansowej oraz wsparcia i gościnności wielu krajów na świecie. Czas na naszą solidarność. Obowiązek pomocy najbardziej potrzebującym, w tym zwłaszcza uchodźcom z terenów dotkniętych katastrofami naturalnymi, militarnymi i politycznymi, powinniśmy spełniać za granicą, podobnie jak w kraju. Nasze państwo musi wziąć odpowiedzialność za uchodźców i nie pozostawiać tych zadań wyłącznie inicjatywom prywatnym. Pomoc powinna być uzależniona od potrzeb uchodźców i naszych możliwości - stanowczo sprzeciwiamy się dyskryminującej selekcji na podstawie wyznania czy przynależności etnicznej"- to stanowisko rady krajowej Partii Razem. Oprócz tego- szereg happeningów, wydarzeń i akcji (dez)informacyjnych fundacji HejtStop.

3.Feministki (Kazimiera Szczuka)

"Kiedy okaże się, że wszyscy oni są terrorystami, wtedy będziemy się martwić"- powiedziała w TVN24 krakowska "jedynka" Zjednoczonej Lewicy do parlamentu. Czyli jak: "Przyjmijmy ich, a gdy będą nas zabijać, to będziemy się martwić".

4.Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

Prezydent Gdańska utworzył Radę Imigrantów, mówiąc, że ratuje w ten sposób honor Polski. Oprócz Ukraińców czy Białorusinów byli w niej muzułmanie.

"Polska ma bardzo złą prasę w Europie Zachodniej, jesteśmy postrzegani jako kraj zamknięty, w którym często mamy eksplozje ksenofobii. Wielu Europejczyków dotąd patrzyło na nas z optymizmem, z dumą, że nam się udała wolna gospodarka, że udało nam się państwo. Mieli obraz Polski radosnej, otwartej, solidarnej, która nie wyklucza, nie odpycha i nie stygmatyzuje. To, że w Gdańsku powstał pierwszy w Polsce lokalny program integracji imigrantów i powstaje pierwsza Rada Imigrantów, jest jakimś ratowaniem honoru Polski. Pokazaniem, że Polska nie jest taka do końca zamknięta."-stwierdził.(dziennikbaltycki.pl)

"My was, imigrantów, serdecznie witamy w Gdańsku, poznajcie nasze miasto, nas, szanujcie nasze obyczaje. Nie traktujemy was jako problem, tylko jako szansę dla Gdańska. Nie ma czegoś takiego, jak czysty Polak, czysty Litwin, czysty Niemiec – te rasistowskie teorie już raz zbankrutowały, więc nie pozwólmy, aby się odtwarzały. Nie ma prawdziwych Polaków. Można zeskanować każdego z nas, i wyszedłby niezły przegląd „narodowościowej tablicy Mendelejewa”. To nas wzbogaca. Imigrantka i imigrant to jest szansa dla Gdańska!"- mówił Adamowicz na posiedzeniu Rady Miasta (Telewizja Republika).

5.Nowoczesna (np. Ryszard Petru posłanki: Katarzyna Lubnauer i Joanna Scheuring-Wielgus):

Nowoczesna kobietami stoi. A kobiety owe są bardzo wrażliwe na niedolę "uchodźców", nawet gdy okazuje się, że wśród nich do Europy przeniknęli terroryści, którzy dokonywali przerażających zamachów w stolicach Europy Zachodniej.

W lipcu ubiegłego roku posłanka Katarzyna Lubnauer na antenie "reżimowej" TVP Info postulowała przyjęcie 7 tysięcy uchodźców i rozmieszczenie ich po parafiach (jak wyliczyła, wyjdzie po jednej rodzinie w parafii). Było to tuż po kolejnym ataku w Niemczech. W ten sposób skomentowała wcześniejszą wypowiedź lidera swojej partii. Ryszard Petru stwierdził wówczas, że... "Możemy uczyć się od Niemców". (TVP Info, Niezlomni.com)

Po zamachu w Nicei inna posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, że... zagrożeniem nie są imigranci, ale narodowcy. Nie jest nam po drodze z ONR, jednak wypowiedź zabrzmiała kuriozalnie, zwłaszcza po tak koszmarnym wydarzeniu:

"Nienawiść jest tym z czym powinniśmy walczyć. Zagrożeniem nie są terroryści czy uchodźcy. Jest nim rodząca się nienawiść i przyzwolenie na radykalizowanie się języka, jest nim także przyzwolenie na istnienie takich radykalnych ruchów jak ONR"- stwierdziła w dyskuzji z wiceministrem Patrykiem Jakim na antenie TVN 24.

Oto garść najnowszych wypowiedzi Scheuring-Wielgus z porannej audycji Roberta Mazurka w RMF FM:

"Chciałabym, abyśmy pomagali na tyle, na ile możemy. (…) Myślę, że bardzo dużą rolę ma tutaj do odegrania Kościół. Zresztą papież Franciszek wzywa co jakiś czas do tego, aby pomagać tym, którzy uciekają przed wojną" - powiedziała posłanka Nowoczesnej. Bardzo ciekawe, bo przecież Nowoczesna nie chce, by Kościół mieszał się do polityki, poza tym papież Franciszek powiedział również, by rządzący zastanawiali się, jak pomagać uchodźcom w sposób rozważny.

Posłanka przekonywała również, że "Powinniśmy zrobić wszystko, by nie straszyć tą sytuacją - raczej uświadamiać", a ostatnie wydarzenia mogą być wykorzystywane do "straszenia" uchodźcami.

Opróćz tego- cały szereg wypowiedzi polityków PO, Nowoczesnej czy lewicy; feministek, którym nie przeszkadza sytuacja kobiet w islamie i to, że społeczności islamskie przenoszą swoje zwyczaje do Europy. A obok tych wypowiedzi- fakty mówiące same za siebie: terroryści, którzy dokonują zamachów przenikają do Europy wraz z uchodźcami.