Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość przegłosowało ustawę wprowadzającą przepisy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Debacie posłów przysłuchiwał się ustępujący prezes Trybunału Konstytucyjnego, Andrzej Rzepliński.

Jak podaje "Gazeta Polska Codziennie", opozycja przywitała Rzeplińskiego owacjami, partia rządząca- buczeniem i okrzykami "Precz z komuną"

Posłowie PiS zareagowali w ten sposób m.in. na decyzję prezesa Trybunału, który postanowił jednak wybrać kandydatów na swojego następcę, czyli Marka Zubika, Stanisława Rymara i Piotra Tuleję.

Jednak według "GPC" szanse na to, że któryś z nich zostanie prezesem są minimalne, ponieważ według prawa Zgromadzenie Ogólne się nie odbyło. Wzięło w nim udział jedynie dziewięć osób, czyli nie był to pełny skład.'

"Jest oczywiste, że decyzje prezesa Rzeplińskiego nie mają żadnego znaczenia prawnego. On sam wie o tym doskonale" –powiedziała w rozmowie z TVP Info prof. Krystyna Pawłowicz z PiS.

JJ/„GPC”, tvp.info