- To, co robimy – wszystko jest zgodnie z prawem. Na przykład teraz muzeum – to jest zgodne z prawem. Wolno takie rzeczy robić. Jeśli można robić i mamy takie możliwości, a nie robilibyśmy, to jest grzech zaniedbania. Ministerstwo to buduje, my włożyliśmy swój wkład bardzo duży, biegli to ocenili – mówił  na antenie Radia Maryja Dyrektor toruńskiej rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk CSsR.

Dyrektor Radia Maryja odniósł się do zarzutów posła Platformy Obywatelskiej, Arkadiusza Myrchy, który 4 października zorganizował konferencję prasową, podczas której atakował o. Rydzyka. Polityk m.in. stwierdził, że „PiS woli wspierać imperium ojca Tadeusza Rydzyka zamiast mieszkańców Torunia”.

- To nie jest pierwszy tego rodzaju atak. Swego czasu po Toruniu jeździły specjalne bilbordy z podobizną premier Beaty Szydło oraz moja, sugerujące, że PiS daje pieniądze Radiu Maryja.  A przecież my nic nie ukrywamy – podkreślił o. Rydzyk

– Mówimy wszystko: jak to radio powstało, jak te dzieła powstają, bo to jest otwarte. Ludzie to budują, ludzie to tworzą, ludzie to utrzymują, są wolontariusze. To jest Rodzina Radia Maryja. To jest fenomen, że to zaistniało i istnieje. Dzięki ludziom. I mówimy o tym – zaznaczył

- W przeszłości pewne media pisały również, że o. Tadeusz Rydzyk rzekomo jest w posiadaniu m.in. maybacha, co było oczywistym kłamstwem. Ten niby redaktor z „Gazety Pomorskiej” pisał, że „Ojciec Rydzyk jeździ maybachem”. Ja nawet nie wiedziałem, co to jest w ogóle maybach. Później pytałem się ojców, co to jest. O. Jan Król zadzwonił do niego i pyta: „Co Pan robi?”. „I co z tego? To już jest fakt prasowy”. Fakt prasowy? Kłamstwo. I tak oni kłamią – tłumaczył redemptorysta.

- Wszystkie dzieła, które powstały i powstają, są zgodne z obowiązującym prawem. Tak jest również w przypadku powstającego Muzeum „Pamięć i Tożsamość” – wskazał o. Tadeusz Rydzyk CSsR.

– To, co robimy – wszystko zgodnie z prawem. Na przykład teraz muzeum – to jest zgodnie z prawem. Wolno takie rzeczy robić. Jeśli można robić i mamy takie możliwości, a nie robilibyśmy, to jest grzech zaniedbania. Ministerstwo to buduje, my swój wkład włożyliśmy bardzo duży, biegli to ocenili – mówił

- To co robimy, robimy dla Polski, a nie dla siebie – podkreślił

– Służymy w radiu już 28 lat. Służymy Panu Bogu i Polsce. A tych, którzy – tak jak ta aktoreczka, która już nic nie potrafi i tylko robi skandale, to mówimy: nie bądźcie takimi aktoreczkami, tylko weźcie się do roboty, zwłaszcza w Toruniu. Powinien się cieszyć torunianin, że coś dla Torunia robimy. (…) My Toruń nagłaśniamy na cały świat. Prawdziwy torunianin cieszy się z tego, że w świecie wiedzą. (…) To jest reklama miasta – mówił o. Rydzyk

 

bz/radiomaryja.pl