W sobotę wieczorem o. Tadeusz Rydzyk prowadził rozważania Apelu Jasnogórskiego wieńczącego XX Pielgrzymkę Młodych z Radiem Maryja na Jasną Górę. 

"Nasza ukochana Pani, Matko i Królowo, widzisz, że młody szybko biegnie wśród przeróżnych doznań. Pomóż nam znajdować zawsze drogę. Dziękujemy ci za rodziców, za dobrych wychowawców, za kapłanów, za siostry zakonne - za wszystkich przewodników pokazujących cel. Dziękujemy, że nas tutaj przyprowadzasz. I pomóż nam znaleźć się w tych czasach"-mówił dyrektor Radia Maryja.

"Matko Boska Częstochowska zmiłuj się nad nami i poprowadź na spotkanie wszystkich ludzi czasów, w których żyjemy i w które idziemy. Pomóż nam zawsze trwać przy tobie, zawsze kochać ciebie i twojego Syna - i nieść go wszystkim ludziom, (…) nieść do tych, którzy już go zagubili, albo jeszcze go nie odkryli"- modlił się redemptorysta, który prosił Maryję, aby znaleźli się "wszyscy zagubieni, wszyscy, którzy poginęli". 

"Nieraz potop nas zalewał - i teraz nas zalewa potop. Nie myślę tylko o tej klęsce, zwłaszcza na południu Polski, ale zalewa nas potop, który powodują przeróżne organizacje antyewangelizacyjne"- przestrzegał zakonnik.

"Widzimy to w mediach, widzimy w tym ataku na kościół katolicki – z tymi strasznymi sprawami, o których słyszymy codziennie wśród polityków, wśród tak zwanych dziennikarzy, ale lepiej powiedzieć: manipulatorów. Widzimy, że to jest atak, to jest potop. Chcą utopić naszą wiarę, chcą utopić zaufanie do kościoła. Matko Boża, nieraz potop nas zalewał, krew się rzeką lała w naszej ojczyźnie, a wciąż klasztor jasnogórski stoi, jako skała i ty jesteś - poraniona pogańskimi mieczami. Ulecz też wszystkie nasze rany, rany duchowe"-zauważył o. Tadeusz Rydzyk. Dyrektor Radia Maryja modlił się, aby Matka Boża dała katolikom odwagę "być światłem wszędzie", świadczyć o Jezusie i Maryi. 

"Pragniemy ci wynagrodzić wszystkie zniewagi, wyrządzone zwłaszcza w ostatnim czasie. Te centrale antyewangelizacyjne chcą nam wmówić, że to jest sztuka, te bluźnierstwa. Wieszane twoje obrazy na śmietnikach i toaletach - czy swoją matkę, zdjęcie jej, by tak powiesili? Ksiądz arcybiskup Pawłowski odpowiedzialny za nuncjatury w świecie powiedział w kazaniu w Niemczech: wara wam od mojej i najświętszej matki, wara wam. Daj nam odwagę bronić ciebie, wszędzie, w naszej ojczyźnie, w tych czasach, które są teraz. Umocnij nas, trzymaj za rękę i prowadź"-mówił o. Tadeusz Rydzyk. Zakonnik modlił się na Jasnej Górze za Polskę, o wielką siłę i ducha apostolskiego. 

"Daj nam moc rycerzy na nasze czasy. Daj nam moc organizować antyrewolucję tego zła, które idzie na nas. Ono będzie coraz większe"- przestrzegał redemptorysta. 

"To poniewieranie kapłanów dlatego, że jakiś znalazł się - może zasłabł, może mu się coś z sercem zrobiło, może z głową. I to, że upadł, że zgrzeszył, nawet najgorzej - nie znaczy, że wszyscy są tacy kapłani. Dziękujemy za kapłanów i kochajcie kapłanów. Jak chcieli zniszczyć kościół, zniszczyć wiarę, chociażby w XX w., to uderzali w kapłanów. Tak robił Hitler, tak robił Lenin i Stalin, a teraz idzie na nas marksizm"-podkreślił. Redemptorysta apelował do uczestników pielgrzymki, aby byli mocni. Dyrektor Radia Maryja podkreślił, że to od ludzi młodych zależy przyszłość Polski i Kościoła, dlatego nie mogą nigdy zagubić miłości. 

"Zwyciężymy, jeżeli będziemy zawsze w łasce uświęcającej. Mamy sakramenty. Jezus jest z nami.  Modlimy się za Polskę, za kościół, za odwagę dla nas, o odwagę dla tych wszystkich, którzy czują powołanie do kapłaństwa, do życia zakonnego, żebyśmy się niczemu nie poddali, żadnemu hejtowi - chociażby wszystkie parlamenty świata hejtowały, politycy i pseudodziennikarze"-zakończył.

yenn/PAP, Fronda.pl