Posłanka Sobacka 27 lutego ubiegłego roku zapłaciła za o. Rydzyka grzywnę w wysokości 3,5 tys. zł, a także ponad 1,2 tys. kosztów sądowych i komorniczych. Zakonnik został ukarany za prowadzenie nielegalnej zbiórki pieniędzy. Posłanka Sobecka z kolei została oskarżona, ponieważ zgodnie z Kodeksem wykroczeń, grzywnę za ukaranego mogą zapłacić tylko najbliższe osoby.

 

Sobecka przekonywała jednak, że "nie zapłaciła" za ojca Rydzyka, tylko "wyłożyła" pieniądze na grzywnę. Przekonywała, że dyrektor RM oddał jej już gotówkę. Z tego powodu, toruński sąd wezwał na świadka o. Tadeusza Rydzyka.

 

eMBe/Gazeta.pl