Nawet w takim dniu szef Rady Europejskiej, Donald Tusk musiał trochę poszczuć na obecny rząd. Najwyraźniej bardzo nudzi mu się na majówce albo naprawdę myśli o starcie w wyborach prezydenckich. 

Były premier postanowił pochwalić się swoją działalnością w opozycji demokratycznej w latach 80. Jedno zdjęcie z demonstracji opublikował na Twitterze, drugie na Instagramie. 

"Majowa demonstracja w Gdańsku w 1982 r. W końcu zawsze chodzi o to samo: wolność, demokrację, rządy prawa"-podkreślił na Twitterze. Na Instagramie rozpisał się bardziej. 

"Świętując Święto Konstytucji 3 Maja w Polsce pamiętamy, że jest to także Światowy Dzień Wolności Prasy. Związek jest oczywisty. Konstytucje są napisane w celu zagwarantowania wolności słowa. Aby podkreślić te dwie rzeczy, moi przyjaciele dali mi to zdjęcie. Pokazuje moment, w którym otrzymaliśmy z drukarni pierwsze egzemplarze niezależnej gazety 'Samorządność'”- napisał Tusk pod zdjęciem. 

"Panie premierze, co to za porównanie? W tym czasie mieliśmy w Polsce zbrodniczy reżim Jaruzelskiego, stan wojenny, w czasie którego mordowano niewinnych ludzi"- przypomniał szef portalu TVP Info, Samuel Pereira. I... podzielił się nieco innym zdjęciem obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej. 

 

Odpowiedział również prof. Robert Gwiazdowski:

 

Niektóre komentarze były dość emocjonalne...