Poseł Unii Europejskich Demokratów, Michał Kamiński dołączył w poniedziałek do klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego- informuje reporter RMF FM, Patryk Michalski. Jak dodał dziennikarz, jest to pierwszy z serii zaplanowanych transferów, który pozwoli klubowi PSL przetrwać po odejściu Mieczysława Baszki. 

Czy oznacza to, że Michał Kamiński kolejny raz zmienia partię? Niekoniecznie. Jest to porozumienie techniczne między PSL a UED, które zachowa swoje barwy i tożsamość. Umowa zawarta z Kamińskim ma gwarantować politykowi odrębność ideową, co oznacza, że posła nie będzie obowiązywała dyscyplina w głosowaniach. 

W przypadku pozostałych członków koła Unii Europejskich Demokratów: Stefana Niesiołowskiego, Jacka Protasiewicza i Stanisława Huskowskiego, sprawa przedstawia się podobnie. Parlamentarzyści niebawem utworzą z ludowcami tzw. klub federacyjny.

Decyzja została ogłoszona w Sejmie. 

"To nie jest moja indywidualna decyzja, ale decyzja mojej partii politycznej, Unii Europejskich Demokratów, żeby opozycja nie straciła jednego z klubów parlamentarnych"- tłumaczył Michał Kamiński. Jak dodał, oznacza to, że opozycja nie straci miejsca w Konwencie Seniorów i ma narzędzie w postaci klubu parlamentarnego.

yenn/RMF FM, dziennik.pl, Fronda.pl