W nowym unijnym budżecie będzie mniej pieniędzy dla Polski. Rzeczpospolita otrzyma na mocy decyzji Komisji Europejskiej mniejsze fundusze po roku 2020. Oficjalnie chodzi o Brexit i inne problemy "globalne", ale mowa też o... przestrzeganiu praworządności.

Dokument zostanie przedstawiony publicznie w środę, ale "Polskie Radio" dotarło do jego treści już wcześniej.

To, że Polska otrzyma mniejsze fundusze, jasne było już od dawna, a to właśnie za sprawą opuszczania przez Wielką Brytanię Wspólnoty Europejskiej. Teraz Komisja Europejska pisze jednak jeszcze także o problemie migracji i obronności, które mają pochłaniać większe pieniądze kosztem funduszy strukturalnych - tych właśnie, z których korzysta Polska.

W dokumencie nie wspomina się póki co o kwestii praworządności. Komisja Europejska od dłuższego czasu przekonuje, że takie kraje jak Polska i Węgry łamią europejskie zasady i stąd powinny zostać w jakiś sposób ukarane. Według Polskiej Agencji Prasowej jest niewykluczone, że KE rozpoczynając konsultacje przed rozpisaniem funduszy będzie pytać kraje członkowskie o tę sprawę. O tym mówił wczoraj Günther Oettinger, niemiecki komisarz KE ds. budżetu.

mod/polskieradio.pl