IKEA opublikowała na swojej stronie internetowej nowe oświadczenie dotyczące zwolnienia pana Tomasza, który stracił pracę po tym, jak zacytował Pismo Święte w kontekście homoseksualizmu.

W związku z prowadzonymi postępowaniami prawnymi w tym momencie nie będziemy komentować sprawy pracownika IKEA z Krakowa”

- pisze IKEA.

Dalej stwierdzono:

Skala niezrozumienia całej sytuacji oraz naszego przekazu osiągnęła taki poziom, że postanowiliśmy pozostawić ocenę powołanym do tego podmiotom”.

IKEA dalej dodaje:

Przedstawiamy fakty i wyjaśnienia na temat zaistniałej sytuacji zarówno instytucjom, które o takie informacje wystąpiły, jak i z własnej inicjatywy tym podmiotom, które naszym zdaniem powinny mieć w tym zakresie kompletną wiedzę. W pełni współpracujemy ze wszystkimi organami bezpośrednio lub za pośrednictwem Kancelarii Baran Książek Bigaj, która w naszym imieniu będzie składać wszelkie wyjaśnienia”.

Na koniec w oświadczeniu napisano:

Obecnie, tak jak już wcześniej informowaliśmy, jako pracodawca skupiamy się głównie na tym, aby zminimalizować negatywny wpływ całej sytuacji na naszych pracowników. Będziemy informować na bieżąco o istotnych faktach dotyczących zaistniałej sytuacji”.

 

Miejmy nadzieję, że cała sprawa jednak wpłynie na postawę IKEI, przynajmniej w Polsce.

dam/ikea.prowly.com,Fronda.pl