"Konstytucja" takie banery pojawiły się na łącznie 27 pomnikach w różnych miastach Polski. Koszulki zostały zawieszone w najbardziej charakterystycznych miejscach kraju jak np. Syrenka Warszawska czy Smok Wawelski.

"W akcie obywatelskiego sprzeciwu oraz solidarności ze ściganymi postanowiliśmy obnażyć prawdziwe intencje PiS-u i minionej nocy w wielu miastach Polski zawiesiliśmy na pomnikach i rzeźbach koszulki z napisem KONSTYTUCJA. Chcemy w ten sposób się przekonać, czy według PiS-owskiego aparatu władzy i przemocy słowo KONSTYTUCJA znieważa również Warszawską Syrenkę, Smoka Wawelskiego, szczecińskiego marynarza, wrocławskie krasnale, a także Agnieszkę Osiecką, Mikołaja Kopernika czy Fryderyka Chopina" - czytamy w oświadczeniu KOD.

Nocna akcja Komitetu Obrony Demokracji to już kolejne takie przedsięwzięcie. Wcześniej banerry pojawiały się głównie na pomnikach śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"Chcesz, władzo PiS-owska nas za to ścigać i karać? To ścigaj. Wszystkich nas nie zamkniecie i kolejni z nas, milionów wolnych obywateli, będą KONSTYTUCJĄ dekorować kolejne pomniki. Władze represyjna jest złą władzą, ale władza represyjna i śmieszna, jest władzą groteskową" - piszą prowadzący facebookowy profil.

W całej tej sytuacji trudo jednak stwierdzić, by faktycznie, za rozwieszaniem bannerów i przez to niszczeniem tych miejsc stoją, jak to wspomniano, miliony obywateli. Fakt, iż wszystkie "koszulki" zostały powieszone przy świetle księżyca świadczy o tym, iż organizatorzy boją się reakcji służb porządkowych, a te zapewne byłyby bezsilne gdyby faktycznie w "akcji" brało udział tysiące ludzi.

mor/FB.com/KOD/Fronda.pl