Uczniowie we Włoszech zarówno w szkołach podstawowych, jak i średnich otrzymują zazwyczaj od nauczycieli długą listę zadań i prac domowych z wielu przedmiotów, które muszą wykonać podczas trwających ponad 3 miesiące wakacji. Zwykle są to dziesiątki zadań z matematyki, kilka wypracowań, powtórki z wielu przedmiotów oraz zestaw lektur. Nawet wydawnictwa przygotowują specjalne książki z wakacyjnymi zdaniami i lekturami. Od lat we Włoszech dyskutuje się na temat zadawania lekcji na wakacje. Spierają się wszyscy – i nauczyciele, rodzicie, psycholodzy. Uczniowie protestują. Nawet do Ministerstwa Oświaty są kierowane petycje z postulatem zniesienia wakacyjnych prac domowych.

33 – letni nauczyciel Cesare Cata z liceum humanistycznego, z miasta Fermo we włoskim regionie Marche zadał chyba jednak najtrudniejszą „pracę domową”. Napisał bowiem:

„Tańczcie bez wstydu, nie przeklinajcie i bądźcie uprzejmi, pójdźcie zobaczyć wschód słońca.”

List składa się z 15 punktów, a pierwszy z nich brzmi: "Pójdźcie parę razy rano pospacerować brzegiem morza w całkowitej samotności; popatrzcie jak w wodzie odbija się słońce i myśląc o najbardziej uwielbianych rzeczach na świecie, czujcie się szczęśliwi".

Kolejny:

“Postarajcie się używać nowych sformułowań, jakich nauczyliście się w tym roku; im więcej możecie powiedzieć, im więcej pomyśleć, tym bardziej jesteście wolni"- napisał nauczyciel. Przyznał, że zainspirowała go postać wychowawcy Johna Keatinga, granego przez Robina Williamsa w filmie "Stowarzyszenie umarłych poetów".

Profesor z liceum poradził też swym uczniom, aby jak najwięcej czytali:

"Czytajcie, bo jest to najlepsza forma buntu, jaką dysponujecie"- pisał.

Zaapelował: “Unikajcie wszystkich rzeczy, sytuacji i osób, które wywołują negatywne uczucia lub pustkę".

“Jeśli czujecie się smutni lub przestraszeni, nie martwcie się; lato, jak wszystkie wspaniałe rzeczy, wywołuje zamęt w duszy. Spróbujcie prowadzić dziennik, by opisać swój stan ducha, we wrześniu - jeśli będziecie mieli ochotę - poczytamy razem"

Są też porady: by tańczyć, oglądać dobre filmy z poruszającymi dialogami, choć raz zobaczyć wschód słońca w samotności, uprawiać dużo sportu, a jeśli spotka się osobę która zauroczy, powiedzieć jej to szczerze.

Jedyne zadanie związane bezpośrednio ze szkołą to zachęta do przejrzenia notatek z lekcji włoskiego.

“Bądźcie weseli jak słońce, nieposkromieni jak morze"- poprosił licealistów ich nauczyciel. Listę "zadań na lato" zakończył żartobliwym wezwaniem: "Sprawujcie się dobrze".

Cesare Cata, absolwent filozofii na włoskiej uczelni oraz studiów doktoranckich w USA uważa, że obecnie potrzebny jest zupełnie inny model szkoły  a on stara się go realizować przy pomocy tej pracy domowej.

"Szkoła musi rozbudzić w uczniu miłość do nauki bardziej niż go oceniać, musi stymulować zamiłowanie do wiedzy"

KZ/Rmf.fm