Od kiedy do wiadomości podany został fakt, że Jacek Saryusz-Wolski zostanie oficjalnym kandydatem polskiego rządu na fotel szefa Rady Europejskiej, PO rozpoczęła falę krytyki. Pierwszym ruchem było wyrzucenie Saryusza-Wolskiego z PO na wniosek Grzegorza Schetyny. Na najlepsze musieliśmy jednak zaczekać.

Słyszymy, że to intryga, że Saryusz-Wolski jest niekompetentny czy nielojalny. Tymczasem wszelkie możliwe komentarze przebił poseł Unii Europejskich Demokratów, Stefan Niesiołowski, który napisał na facebooku:

Zachowanie polityków PiS-u, a zwłaszcza Napoleona z Żoliborza w sprawie wyboru Donalda Tuska na stanowisko Przewodniczącego Rady Europy trudno nazwać inaczej niż obsesje i wściekłość. Tusk był przez dwa lata doskonałym Przewodniczącym Rady, w znaczącym stopniu przyczynił się do zażegnania kryzysu migracyjnego, a także do rozwiązania problemów związanych ze wzrostem fali nacjonalizmu, populizmu i demagogii, której efektem był między innymi wybór p. Trumpa i nie dał się szantażować szantażystom z Polski domagającym się rezygnacji z obrony fundamentalnych wartości demokracji i wolności, na których została zbudowana Unia Europejska (…) ” (wyr. Red.)

W pełnym tekście, opublikowany na portalu natemat.pl, Kaczyńskiego nazywa też "mściwym tytanem z Żoliborza".

Najlepszy pokaz nienawiści dał jednak w komentarzach pod tekstem:


dam/facebook,Fronda.pl