W sieci furorę robią niesamowite zdjęcia 15-tygodniowego dziecka, które umieściła jego mama, Mandy Stewart. Dziecko urodziło się martwe, mama zdecydowała się jednak o tym napisać i przedstawić fotografię, by pokazać, jak bardzo ludzkie jest dziecko nienarodzone. A przecież 15-tygodni to wiek, w którym praktycznie na całym świecie można swobodnie mordować dzieci!

Kobieta odkryła śmierć swojego dziecka na badaniu prenatalnym przewidzianym na okolice 20. tygodnia. Dziecko miało mieć niemal 19 tygodni, okazało się jednak, że ma tylko 15. Trzy tygodnie wcześniej bowiem zmarło, tuż po tym, jak rodzice dowiedzieli się, że będzie to chłopiec.

Stewart wiedziała, że będzie teraz musiała urodzić zmarłe dziecko. Jak pisze, było to dla niej niesamowicie trudne psychicznie: odbyć poród wiedząc, że jej dzieco nie żyje. Nie było jednak wyjścia - i kobieta postanowiła wykorzystać tragedię, by opowiedzieć nieco ludziom na całym świecie o pięknie życia ludzkiego.

Rodzice wynajęli fotografia, który zrobił szereg zdjęć dziecka i jego rodziny.

"Silnie wierzymy w Boga. Wiedząc, że znowu zobaczymy nasze dziecko, jesteśmy spokojni, mamy siłę" - pisała Stewart.
Rodzice mają nadzieję, że ich historia pomoże innym ludziom wybrać życie dla ich dzieci i odrzucić diabelską cywilizację śmierci.

 

 

 

 

bjad/Life Site News

zdjęcia za: Life Site News