Jak wygląda gospodarka w Unii Europejskiej? Jest wiele zagrożeń i słaby wzrost. Mimo tych niekorzystnych warunków przodują dwa państwa.

Największą stopę wzrostu - 4,2 proc.- wykazuje Polska,  zaraz obok Węgry, które wykazują się prognozą wzrostu na poziomie 3,7 proc. Ciekawa kwestia jest taka, że zarówno wobec Polski, jak i Węgier toczą się unijne postępowania. Czyżby to był tylko przypadek?

- Wobec takich perspektyw gospodarczych kampania wyborcza w tych krajach powinna być prawdziwą przyjemnością. - pisze Deutsche Welle cytowane przez Rzeczpospolitą

W drugiej połowie roku 2018 w Europie nie można było mówić o rzeczywistym wzroście gospodarczym. Niemcy niemal otarły się o recesję. Komisja Europejska opublikowała w maju prognozę, z której wynika, że w tym roku nastąpi znacznie słabszy wzrost gospodarczy w Europie. 

- Unia Europejska, a szczególnie eurostrefa jest w wysokim stopniu uzależniona od zewnętrznego popytu – stwierdza się w raporcie KE.

Niewesoło wyglądają prognozy w Niemczech. Z kolei w Polsce, czy na Węgrzech korzystna sytuacja wynika nie tylko z rosnących płac i stabilnej sytuacji na rynku zatrudnienia, ale - zdaniem "DW" - jest to także rezultat ciągłego dopływu miliardowych subwencji z Brukseli.

W Niemczech, Holandii, ale także w Polsce i na Węgrzech stopa bezrobocia jest stosunkowo niska. Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej,  lista ryzyk, na jakie narażona jest Unia Europejska jest dość pokaźna. Chodzi między innymi o konflikty handlowe, cła karne, słabszą gospodarka światowa, twardy brexit, a nawet zawirowania w sektorze bankowym na polu obligacji państwowych.

tag/rp.pl/dw