Burmistrz Berlina Michael Muller zaapelował do prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, aby nie budował muru na granicy z Meksykiem. Michael Muller powiedział, że jako burmistrz miasta, które przez blisko trzydzieści lat było podzielone murem, nie może milczeć, gdy inne państwo planuje taką budowlę.

"My, Berlińczycy najlepiej wiemy, jak wiele cierpienia wywołało podzielenie miasta i całej Europy murem i drutem kolczastym. Dosłownie, jak i symbolicznie" - powiedział Michael Muller, przypominając w ten sposób czasy żelaznej kurtyny.

Dodał też, że nie do zaakceptowania jest fakt, iż w XXI wieku może zostać zaprzepaszczone doświadczenie wielu pokoleń walczących o wolność.

krp/IAR, Fronda.pl