Od końca listopada niezaszczepienie się przeciwko koronawirusowi traktowane jest w niemieckim wojsku jako odmowa wykonania rozkazu i przestępstwo wojskowe.

„Po pierwszym rozkazie przełożonego odmowa jest formalnie uznawana za niepodporządkowanie się rozkazowi i stanowi wykroczenie służbowe. Jeśli żołnierz pozostaje oporny, to według wewnętrznej "rekomendacji działania dla przełożonych dyscyplinarnych" jest to "przestępstwo wojskowe, które jest przekazywane do właściwej prokuratury". W zasadzie jest to równoznaczne ze zwolnieniem z wojska” – informuje tygodnik „Spiegel”.

Jak podał niemiecki tygodnik według wewnętrznego oświadczenia ministerstwa obrony Niemiec obecnie toczy się od 50 do 60 spraw przeciwko żołnierzom, którzy stanowczo odmówili szczepienia.

 

ren/PAP